Dom >  Aktualności >  Dyrektor gry Blood of Dawnwalker wyjaśnił, dlaczego zrezygnował z CDPR i otworzył własne studio

Dyrektor gry Blood of Dawnwalker wyjaśnił, dlaczego zrezygnował z CDPR i otworzył własne studio

Authore: NathanAktualizacja:May 01,2025

Dyrektor gry Blood of Dawnwalker wyjaśnił, dlaczego zrezygnował z CDPR i otworzył własne studio

Po wydaniu przebojowych tytułów, takich jak Witcher 3 i Cyberpunk 2077 , nie wszyscy utalentowani programistowie z CD Projekt Red postanowili pozostać na pokładzie. Niektóre, kierowane pragnieniem nowych wyzwań, rozpoczęli świeżą podróż z krwią Dawnwalkera . Ta ekscytująca nowa gra została zaprezentowana przez Rebel Wolves, studio założone przez weterana z CD Projekt Red.

Mateusz Tomaszkiewicz, kluczowa liczba rebeliantów Wolves, podzielił się przyczynami opuszczenia CDPR. Podkreślił tęsknotę za odkrywaniem różnych możliwości rozwoju gier ze swoim zwartym zespołem. „Chciałem zrobić coś innego z moimi przyjaciółmi, więc zacząłem buntować wilki” - wyjaśnił Tomaszkiewicz. Dzięki głęboko zakorzenionej pasji do gier ról (RPG) i ich bogatych historii uważa, że ​​tradycyjne ramy RPG można ulepszyć i rozszerzyć. „Wymyśliliśmy kilka dzikich pomysłów” - dodał, zauważając, że przekonanie dużej korporacji do zapuszczenia na niezniszczonym terytorium z nową własnością intelektualną byłoby trudną sprzedażą.

Tomaszkiewicz podkreślił świadomość, która doprowadziła do stworzenia rebeliantów: „Gdybyśmy chcieli realizować te innowacyjne pomysły, musielibyśmy otworzyć własne studio”. Uznał nieodłączne ryzyko w ich nowatorskich podejściach, ale podkreślił zalety pracy w mniejszym zespole. „W przeciwieństwie do dużych studiów, w których jest to bardziej skomplikowane, pracujemy z ludźmi i między ludźmi w naszym studio” - powiedział. Tomaszkiewicz uważa, że ​​mniejszy zespół wspiera lepszą komunikację i ułatwia dyskusję i dostosowanie się do kreatywnej wizji. „Uczucie„ kreatywnego ognia ”i tworzenie czegoś wyjątkowego jest prostsze” - podsumował, podkreślając zwinność i potencjał zwartego, namiętnego zespołu.